Mroczne widmo... 2008-03-24 01:25
_-¯ Nie wiem czemu Steve wybrał akurat ten lokal, ale nie pytałem go o to. Gdy wszedłem - siedział za niewielkim stolikiem w kącie sali i sączył (jak oszacowałem po liczbie pustych szklanek) czwarte już piwo. Podszedłem bez słowa i usiadłem na krześle naprzeciwko.
- Charyzjusz... jest problem - wybąkał znad szklanki piwa marki której tu nie wymienię, gdyż ten postępek uczyniłby mnie bardzo bogatym człowiekiem, ale jednocześnie musiałbym zamknąć bloga. - Steve... - odpowiedziałem znad szklanki piwa marki Mocny Full, która nie wiedzieć skąd pojawiła się w mej dłoni, nim moje pośladki na dobre dotknęły siedziska. No, ale $500k piechotą nie chodzi. - Rozumiesz... Wyrosła nam przeszkoda. - Steve przypalił sobie papierosa marki MralBolo zapalniczką Pippo. Strzepnął niedbale popiół, tak że fragmenty szarego pyłu przylgnęły do jego nienagannego garnituru od Majjego. - Rozumiem. - przytaknąłem, jednocześnie wyjmując telefon marki [TO JEST MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ] i przygotowując się do wprowadzenia do jego pamięci najważniejszych danych. - Jaki masz zegarek? - zagadnąłem - Szwajcarski - Szwajcarski to może być ser. I to pod warunkiem, że pochodzi ze Szwajcarii. A ja pytam o zegarek. - A co Cię obchodzi mój zegarek, Charyzjusz? - Takie tam... hobby - skłamałem. - Charyzjusz? Chyba nie zamierzasz urządzić na swoim blogu jakiegoś reklamowego kotła? - Ależ skąd! Za kogo Ty mnie masz! - Uffff... kamień z serca. By the way, wiesz, że większość szwajcarskich serów teraz wytwarza się w Chinach? - ???? - Rozumiesz, koszty. Szwajcarski ser wytwarzany w Szajcarii kosztuje około 1500% tego co szwajcarski ser wytwarzany w Chinach. Wliczając transport. Fenomen, nie? - No. - Nie odpowiadaj monosylabami. Jeszcze Twoi czytelnicy pomyślą, że jesteś głąb. - Ależ owszem. - Już lepiej. Kelner! Atrakcyjna brunetka podeszła do naszego stolika i trzasnęła Steve'a z liścia w papę. - Za co!? - zaprotestował. - Nie ,,Za co!?'' tylko ,,Za co?!'' głąbie. Znak zapytania przed wykrzyknikiem. A poza tym to naganne wołać na kelnera ,,kelner'' szczególnie jeżeli kelnerem jest kelnerka. To seksizm i dyskryminacja. I molestowanie. - Ale ja tylko chciałem zamówić piwo... - To zamawiaj pan, byle szybko. Nie mam całego dnia. - Jedno piwo. Kelnerka stężała w wyczekującej pozie. - Piwo? Jedno? - Steve zauważył, że keg wymaga dodatkowych uprawnień. Nie dało to spodziewanych rezultatów. - Może za mało się dookreśliłeś - podpowiedziałem usłużnie. - Jedno piwo ciemne dla Steve'a - wypowiedział w stronę kelnerki. Nic. Zero reakcji. - Jedno piwo cie... - przerwał, gdyż złapałem go za rękę - Poczekaj. Nie możesz się autoryzować raz za razem. Poczekaj na prompt. Steve poczekał. - Co dla panów? - kelnerka odezwała się po trzydziestu sekundach. - Dla mnie jeszcze jedno [TO JEST MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ] a dla kolegi [TO JEST MIEJSCE NA JEGO REKLAMĘ]. I orzeszki. Steve zamachał gwałtownie rękami. - Hej, stop! Zbyt dużo mam do stracenia by zamawiać [TO JEST MIEJSCE NA JEGO REKLAMĘ]. Wywalą mnie na zbity pysk gdyby to się ukazało. Chakier,, chyba tego nie opublikujesz? - W życiu... - Och... To dobrze wiedzieć, że jesteś profesjonalistą - Jestem. - Fajnie. - No - Aha - Uhm - Uważaj, popiół wleciał ci do kufla - Jasne. Zdrowie. Uhm... Szlag! - Mówiłem - Nie. To ja mówiłem. - Prawda. Ale przejdźmy do rzeczy. Mamy jeden kłopot. Mały. A właściwie duży. Znaczy... średni. Średni kłopot. - Sprzedaż Visty? - Co? - Czy to sprzedaż Visty? - Och... Nie. Visty nic nie uratuje. Nie opublikujesz tego co powiem? - To zależy co powiesz. - Że Vista to chłam... - Nie dosłyszałem.. - VISTA TO CHŁAM! - ??? - Nie będę się kłócił ze znakami zapytania. Zresztą to nie jest moją misją. Chodzi o to, byś zdusił naszą konkurencję. Połykany właśnie śledzik stanął mi w gardle. - Konkurencję? - wykrztusiłem plując resztkami słodko-słonego śledziowego filetu. - To Wy macie jakąś konkurencję? - dodałem, gdy atak kaszlu minął. - Chyba nie chodzi o te śladowe egzemplarze Maców? - Y-y - Sony PlaneStation? - Y-y-y - YBox 720? Chwila. Przecież to Wasze... - Y-y-y-y Za dużo było tych 'y' jak na jeden raz. - To o co chodzi? - Linusk Przeżuwana kiełbaska obróciła się w moim przełyku o 360°, ba! o całe 720° - Co/ - wykrztusiłem. - Nie nacisnąłeś Shifta... - Co? - poprawiłem się. - Linusk - powtórzył Steve. I dodał - zaczaruj jakoś tego śledzika w kiełbaskę, inaczej ktoś się domyśli że pleciesz. No, ale uznajmy że tego nie powiedziałeś. - Ten system dla Geeków? On ma być konkurencją? Ta czarna konsola? No weź mnie nie rozśmieszaj... To już DOS mógłby być... - przerwałem w momencie gdy Steve położył rękę na mojej dłoni. - Znasz tę wyliczankę Ghandiego? - spytał? - Tę że najpierw ignorują, potem wyśmiewają, potem walczą i tak dalej? - upewniłem się. - Aha. Właśnie jesteśmy na etapie ,,i tak dalej'' - O kur[ zmielone w ustach przekleństwo ] - Nie mów ,,zmielone''. Nie mówi się ,,zmielił'' tylko ,,zmełł''. - To co? Zmielony to jaki? - Zmełty? - Niech będzie zmełty. A może zmlony? - Zmełty. - Nieważne. Linusk Wam zagraża? - Aha... - A ja mam niby... - Zchakieruj go. Zniszcz. A my zajmiemy niszę... - Skoro tak to przedstawiasz... - zgodziłem się _-¯ Zapłaciłem rachunek (Steve, okazało się, miał kartę która pokrywała jedynie zakupy w cukierni) i wróciłem do domu. Ten Linusk śmierdział mi bardzo, ale cena zaoferowana przez Steve'a tłumiła i ten smród. Miałem tylko nadzieję, że tego nie będę żałował...
Tagi:
chakierowanie, chakier, widmo, mroczne
Kategoria: Ogólne
Komentarze (19)
Najnowsze wpisy
Najnowsze komentarze
2016-03-27 11:01
loan offer do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Dobry dzień,
Jestem MR larryt, prywatnej pożyczki Pożyczkodawca oraz współpracy finansowej[...]
2016-03-12 03:02
Pani Tamara Tita do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Cześć,
Nadchodzi Affordable kredytu, która zmieni twoje życie na zawsze, jestem Pani Tamara[...]
2016-03-11 18:49
Josephine Halalilo do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Cześć wszystkim,
Gorąco polecam to wspaniałe świadectwo, że w moim życiu trzymałem miłości[...]
2016-02-23 21:39
pharoah do wpisu:
Wybory coraz bliżej...
Charyzjuszu!
Na święte Kontinuum i Infundybułę Chronosynklastyczną - powiadam Ci: Wróć!
2016-02-23 18:03
janrski do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
HEJ POMOZESZ MI SIE WŁAMAC NA KONTO MOJEJ ZONY??MA TROJE DZIECI OD 10LAT DO 4 LAT MOGE JEJ[...]
2016-02-09 00:03
vektra es a do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Drodzy Użytkownicy, chcielibyśmy odnieść się do poruszanych na tej stronie kwestii jak i[...]
2016-02-04 02:07
Pani maris smith do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Zeznania w sprawie jak mam pożyczkę zmienić życie mojej rodziny Nazywam się Babara Curtney.[...]
2016-01-18 21:36
jolasia do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Witam czy ktoś by mógł włamać mi się na konto?
Kategorie Bloga
Ulubione blogi
Archiwum Bloga
|
Nie! Chakierze! Nie chakieruj Linuska! Imperium zawładnie Galaktyką! To będzie
koniec! skomentuj
uuu chakier, na cienki grunt wkraczasz - zaraz się rebelia zacznie skomentuj
Jeśli dobrze tłumaczę "Mroczne widmo" na "Phantom menace", to obu was wkręca
trzecia, utajona siła... skomentuj
czyzby nasz Hakier kierował się kwestia finansowa?? coś mi tu smierdzi i to nie
jest "linusk" :) bo gdzie sie podziała postawa bezinteresownej walki ze złem :)
edukacja mlodych rozwijajacych sie Hakierzontek :) skomentuj
A ja miałem nadzieję, że podzielisz się z nami w te święta jakimś nowym
jajkiem... a ty tutaj takie rzeczy???
Czyżbyś tak na prawdę miał na imię Darth Chakier?
Nie damy się! Będziemy walczyć! Za wolność naszą i nie naszą!
A tak na marginesie - czy tytuł kolejnego odcinka to będzie "Atak klonów"? skomentuj
Fajny wpis, ale jak dla mnie za dużo tej zabawy słowem, a za mało konkretnego
mięsa. A przecież to Wielkanoc, nie ma co pościć ;-) skomentuj
jak kolega napisal przez samo H ;) skomentuj
pierwsze 2/3 genialne a potem jakoś mi się przejadło...
trudno się pisze po światecznym obżarstwie - rozumiem i wybaczam :-) skomentuj
Chakierujac Linuksa to tak, jakbys wziął się za niszczenie systemu telefonów
komórkowych Siemens. I tego, i tego nikt przy zdrowych zmysłach nie używa... skomentuj
Wszystko jasne - to Lany Poniedziałek, wiec nie dziwota, że Chakier leje wodę ;-) skomentuj
Wieść gminna niesie, że serwery małosłowtu stoją na Linusku, jeśli tak to jeśli
chakier zachakieruje Linuska to padna serwery małosłowtu, a społeczność (wraz z
community, które zamieszkuje zagranicę) naprawi linuska. Heh ... szczwany plan,
nie powiem. skomentuj
https://www.youtube.com/watch?v=ZIk4qTKmKzE&eurl
https://www.youtube.com/watch?v=wvsboPUjrGc&feature=related
https://www.youtube.com/watch?v=HTkA9L2J2gY&feature=related
;-))) skomentuj
wielokrotne użycie sformułowania "Linusk" sugeruje, że użytkownicy Linuxa mogą
spać spokojnie...? skomentuj
"Reklama" Zumi jest rewelacyjna. skomentuj
łindołs jest najlepsiejszy na swiecie i linusk moze mu najskoczyć :) Poza tym
Linusk ciongle siem wiesza i nie chodzom na nim gry skomentuj
A może dla pogodzenia zwaśnionych stron; zwolenników łindołsa i linuska jakiś
kompromis:
http://www.linux-xp.com/ skomentuj
chce mieć na komputerze Windowsa ("ja im chyba nie mogę zaufać"...) ;-) skomentuj