Archiwum
czyli czego się możecie ode mnie nauczyć
Chasłologia, cz. III 2009-03-02 23:26
 Oceń wpis
   
_-¯ Witam Państwa. W tej części początkowo chciałem zająć się hasłami związanymi z geografią, historią, czy ontogenetyczną homeostazą, lecz po wstępnym przejrzeniu wyników doszedłem do wniosku że zanudzę tym wszystkich śmiertelnie. Wszyscy użytkownicy, których hasła podpadały pod jedną z wymienionych wyżej kategorii, koniec-końców okazali się być łysiejącym księgowym w średnim wieku, cierpiącym na zapalenie spojówek. Na szczęście całkiem interesująca okazała się kategoria do której początkowo nie przywiązywałem należytej uwagi - mianowicie rejestracje samochodowe.

_-¯ Może się to wydać dziwne, ale dziewięciu na dziesięciu użytkowników internetu używa jako hasła numeru rejestracyjnego auta. Pozostałych siedmiu używa rejestracji motocykli. Rozróżnienie to - pozornie nieistotne - przy bliższym zbadaniu doprowadziło mnie do kilku interesujących wniosków. Dla tych z Państwa którzy lubią zagadki intelektualne przedstawię poniżej listę różnic. Proszę na jej podstawie odpowiedzieć na pytanie która z grup stanowi trzon wyborczy jednej z wiodących w sondażach partii politycznych.

_-¯ W pierwszej kolumnie przedstawię odsetek hasłowych automobilistów, w drugiej - motocyklistów podpadających pod daną kategorię.
  1. Motocykliści: 0%/100%
  2. Depresjonaci: 0%/72%
  3. Defibrylanci: 2%/64%
  4. Legaliści: 5%/41%
  5. Unilateraliści: 12%/32%
  6. Bilateraliści: 13%/30%
  7. Multilateraliści: 28%/12%
  8. Multilateraliści behawioralni: 36%/7%
  9. Parafiliści: 44%/2%
  10. Parafiliści awersyjni: 59%/0.5%
  11. Automobiliści: 100%/0%
  12. Gimnazjaliści: 107%/-23% (sic!)
_-¯ Każdy średnio inteligentny człowiek bez trudu zauważy tu pewien schemat. Mianowicie - im więcej *liści, tym mniej procent wśród użytkowników haseł motocyklowych. Wynika to bezpośrednio z faktu że motocykliści stanowią 100% w drugiej grupie, odwrotnie niż automobiliści, którzy stanowią 100% w grupie pierwszej. Ta pozorna sprzeczność zniknie jednak gdy uświadomimy sobie że znaczną próbkę w moim badaniu stanowili mieszkańcy Zabrza.

_-¯ Na koniec mam niemiłą informację dla wszystkich zwolenników tzw. ,,silnych haseł''. Z przeprowadzonych przeze mnie badań wynika że 99.7% z nich da się złamać poprzez wygenerowanie wielokrotnie powtarzanego ciągu ,,sezamieotwórzsię''. Dla przykładu ci z Państwa, którzy używają hasła o hashu MD5 kodowanego do postaci $1$$Rm6wkwfu7sm0y9rG2iCHW0 mogą już zacząć się bać, gdyż dokładnie identyczny hash ma ,,sezamieotwórzsię'' powtórzone dziesięciokrotnie. Piętnastokrotne powtórzenie hashuje się do $1$$CD7goD3lQPWnqYr/MzN/./ tym samym przyprawiając o bezsenność kolejną znaczną grupę ludzi. I tak dalej, i tak dalej. Tak więc wystarczy ktoś o szybkich palcach i wytrzymałej klawiaturze by uzyskać dostęp do każdego, *każdego*, nawet najlepiej zabezpieczonego systemu.
Dobranoc.
 
Chasłologia, cz. II 2009-02-27 00:36
 Oceń wpis
   
_-¯ W poprzedniej części chasłologii omówiłem hasła zawierające imiona. Dzisiejszy wpis dotyczyć będzie wybierania haseł w oparciu o osoby - zarówno realne jak i wymyślone. Zapraszam do lektury.

_-¯ Przykładowe hasła z tej kategorii to ,,Krzyś_to_ibis'', ,,DonekDonek'', ,,dominator300'', ,,CKN7.62mm'', ,,batman1robin'' czy ,,JamJestB0nd''. Generalna zasada klasyfikacji jest taka jak w przypadku imion, jednak dochodzą tutaj dodatkowe czynniki. Po pierwsze - posiadacz takiego hasła ma niewątpliwie rozbudowane ego. Nie wystarcza mu samo imię, o nie! Czuje się lepszy od innych użytkowników, które swoje hasła tworzą jedynie w oparciu o imiona. Postawię dolary przeciwko orzechom, że 95% uczestników programów typu ,,Taniec z gwoździami'' czy ,,Na koniu śpiewają'' używa takiego schematu. Pierwsze rozpoznanie zatem to egocentryzm, ekstrawertyzm i megalomania. Jedyny wyjątek od schematu stanowi wspomniane w poprzedniej części ,,CharyzjuszChakier''.

_-¯ Od ogółów przejdę do szczegółów i dokładnie omówię podane wcześniej przykłady rzeczywistych haseł. Co się rzuca w pierwszym to oczywiście użycie podkreśleń. Abstrahując od samej treści - podkreślenia świadczą o zaawansowanej grzybicy, łojotokowym zapaleniu skóry i drożdżakach. Sama postać, do której hasło nawiązuje - jest tylko podświadomie postawionym wykrzyknikiem i kropką nad ,,i'' - i dobitnie świadczy o tym że użytkownik ma łupież.

_-¯ Drugi z przykładów jest czytelną diagnozą uszkodzenia płata czołowego, w którym - jak wiadomo - umiejscowiony jest ośrodek mowy. Powtarzanie zwrotów w pisaniu jest niczym innym jak psychomotorycznym jąkaniem się. Powtarzanie zwrotów w pisaniu jest niczym innym jak psychomotorycznym jąkaniem się. Dodatkowo - jak wiadomo - osobnik w środowisku znany jako ,,Donek'' sam ma problemy z mową i jak do tej pory niepoprawnie artykułuje niektóre głoski, co jest niejako znakiem rozpoznawczym partii do której należy. Powtarzanie zwrotów w pisaniu jest niczym innym jak psychomotorycznym jąkaniem się.

_-¯ Identycznie jest w kolejnym przypadku, jednak tu dochodzą jeszcze problemy z własną osobowością oraz niespłacalnym kredytem. Tego typu hasła zwykle są wynikiem błędnie wpisanych zwrotów typu ,,domator'', ,,miłośnik kotów'' czy ,,hodowca pelargonii''. Szczególnie w tym ostatnim przypadku często jako hasło używane jest słowo ,,Pudzian''. Jeżeli hasło zakończone jest liczbą - oznacza ona liczbę lat przez które udałoby się spłacić kredyt, gdyby przeznaczać na to dochody wszystkich mieszkańców bloku.

_-¯ ,,CKN7.62mm'' to czytelny podpis romantyka-awangardzisty (w odróżnieniu od romantyka-konserwatysty, który użyłby raczej ,,10:20AM''). Liczby orientacyjnie pozwalają określić kiedy nastąpi kolejna próba samobójcza lub śmierć na suchoty. Miłośnicy Cypriana Kamila Norwida określają ją precyzyjnie jako liczbę zmiennoprzecinkową w miesiącach, licząc od daty ustawienia hasła. Zwolennicy Adama Mickiewicza zadowalają się określeniem godziny, jednak bez podania konkretnej daty. Być może ma to związek z faktem, że konserwatysta nigdy nie będzie romantykiem.

_-¯ Od osób rzeczywistych i historycznych przejdźmy do postaci fantastycznych. ,,batman1robin'' to przykład zagubienia w otaczającej rzeczywistości. Z jednej strony ,,batman'' - milioner otoczony nowoczesną technologią. Z drugiej - ,,robin'' - banita z lasu Sherwood, posługujący się drewnianym łukiem i żyjący w mrokach średniowiecza. Mają oni jednak cechę wspólną - obaj walczyli z niesprawiedliwym i złym światem, w którym przyszło im żyć. Posiadacza hasła opartego o podany schemat tylko krok dzieli od chwycenia za siekierę i rozpoczęcia krótkotrwałej (acz spektakularnej) walki z systemem, z której - jeżeli szczęście dopisze - można będzie obejrzeć migawki w popularnych serwisach informacyjnych, włącznie z momentem zasuwania worka na zwłoki.
Ciekawostką w omawianym przykładzie jest fakt użycia jedynki w środku. Ze stuprocentową pewnością można na tej podstawie stwierdzić, że użytkownik jest somnambulikiem lubiącym pierogi z grzybami.

_-¯ Ostatnie hasło wygląda dosyć ciekawie, gdyż stanowi alfanumeryczną twincase'ową wariację na temat osoby George'a Roberta Lazenby'ego. Już sam fakt że do napisania poprzedniego zdania trzeba było użyć trzech pojedynczych apostrofów świadczy o tym, że mamy do czynienia z dewiantem co najmniej średniego szczebla, psychopatą, seryjnym mordercą bądź zamachowcem-samobójcą. Lub wszystkimi tymi osobami na raz. Tylko osobnicy tego pokroju używają zmanglowanej nazwy karabinu AK-47 jako hasła. Na szczęście w tym przypadku algorytm był bardzo prosty i sprowadzał się do następujących kroków:
1. AK-47
2. Zachodni ,,konkurent'' AK-47? MK16.
3. W obu nazwach powtarza się ,,K''. Po wyrzuceniu otrzymujemy M16
4. 1 jest podobne do I. Otrzymujemy MI6
5. MI6 to oczywiście wywiad brytyjski, którego najbardziej znanym agentem jest...
6. James Bond.
7. Dodatkowa gra literowo-cyfrowa i mamy wynik. AK-47 -> JamJestB0nd.

_-¯ W następnym odcinku przedstawię kolejne schematy haseł, jak również postaram się odpowiedzieć na pytania p.t. Czytelników, n.p. w jaki sposób bezpiecznie używać hasła ,,CharyzjuszChakier'' - tak, by nikt go nie odgadł.
 
Chasłologia 2009-02-26 00:29
 Oceń wpis
   
_-¯ Chasłologia to nowa gałąź nauki, którą stworzyłem i z powodzeniem rozwijam od kilkunastu lat. Nazwa pochodzi od słów ,,chakierowanie haseł z logów'', choć niektórzy błędnie rozwijają to jako ,,haseł chakierskie logowanie''. Chasłologia, podobnie jak dziedziny jej pokrewne, np. numerologia, ma szeroki zakres zastosowań. Na podstawie skomplikowanych lecz niezwykle owocnych badań udało się wykorzystać ją do:
  1. Prognozowania przyszłości
  2. Odkrywania przeszłości
  3. Szkicowania profili psychologicznych
  4. Określania cech fizycznych
  5. Szacowania czasu potrzebnego do ugotowania jajka na miękko
  6. I wielu, wielu innych rzeczy
_-¯ Do rozpoczęcia badań nad chasłologią skłoniły mnie zaobserwowane zależności pomiędzy charakterami i zachowaniami ludzi a hasłami, których używają do swoich komputerów, kont bankowych czy poczty. Stwierdzenie ,,pokaż mi swoje hasło, a powiem ci, kim jesteś'' jest czymś więcej niż kolejną wariacją na temat pokazywania i mówienia. To fakt. Na dowód pozwolę sobie przytoczyć kilka najczęściej rozpowszechnionych schematów używanych haseł, wraz z ich interpretacją.

_-¯ Hasło typu ,,imię'' świadczy o przynajmniej jednym zaburzeniu psychicznym użytkownika. Jeżeli jest to imię użytkownika świadczy o narcyzmie. Jeżeli dodatkowo jest użyte w zdrobnieniu - może być dowodem skłonności pedofilskich lub skutkiem molestowania seksualnego. Imię męskie, użyte przez mężczyznę w haśle jest dowodem jego skłonności homoseksualnych. Imię żeńskie, użyte przez kobietę - jest dowodem skłonności homoseksualnych jej chłopaka. Jeżeli kobieta nie ma chłopaka - jest dowodem skłonności homoseksualnych u chłopaka, którego będzie miała. A - idąc dalej tą logiką - świadczy o tym, że jest po prostu brzydka.

_-¯ Jeżeli użytym imieniem jest imię partnerki/partnera (płci przeciwnej) najczęściej nie świadczy to o miłości i oddaniu, a jedynie o poczuciu winy i próbie zatuszowania zdrady. Jeżeli, dajmy na to chłopak pani Karoliny ma hasło ,,karolina'' - zdradził ją przynajmniej raz (w stanie zamroczenia alkoholowego, o czym świadczy mała pierwsza litera). Hasło ,,Karolina'' (pisane z wielkiej litery) jest niezbitym dowodem na to że zrobił to na trzeźwo. Użycie zdrobnienia (,,Karolcia'', ,,karusia'') znamionuje dopuszczenie się zdrady co najmniej dwa razy.

_-¯ Niestety - dalej jest tylko gorzej. Jeżeli jako hasło użyte jest wyrażenie będące pieszczotliwym, intymnym określeniem partnera/partnerki (np. ,,żabcia'', ,,misiaczek'' lub ,,grubekrówsko'') można być pewnym że związek rozpadnie się najdalej za dziewięćdziesiąt cztery dni, zaś chłopak/dziewczyna ma na koncie przynajmniej trzy zdrady, plus jedną wstydliwą chorobę we wczesnym stadium (z wysypką lecz jeszcze bez wyprysków). Gdy dodatkowo został użyty przymiotnik ,,kochany''/,,kochana'' lepiej od razu spakować walizki (swoje lub partnera/partnerki, w zależności od tego do kogo należy mieszkanie) i zamówić sobie wizytę u wenerologa/ornitologa.

_-¯ Najlepszym z przypadków jest (zwykle! wyjątek w kolejnym akapicie), jeżeli w haśle użyte zostało jakieś ,,obce'' imię, niemające związku z obecnym partneram/partnerką poza tą samą polaryzacją płciową. Możemy wtedy czuć się w miarę bezpiecznie - póki co do zdrady nie doszło, lecz jest ona jedynie planowana. Dopóki chłopak hipotetycznej pani Karoliny po powrocie z delegacji nie zmieni swojej ,,Żanety'' na ''KochanąKarolcię'' - jest dobrze.

_-¯ W tym miejscu wypada nadmienić, że język imion, zdrobnień i przymiotników należy do grupy bardziej wyrafinowanych. Osobnicy z o ścisłych umysłach (zazwyczaj mężczyźni), nie bawią się w subtelności. Przykład z życia: pan Waldek, mający ustawione hasło ,,Sylwia88'' wcale nie miał koleżanki z rocznika 88. To znaczy koleżankę Sylwię miał, i owszem. Wynajęty jako rzeczoznawca w dochodzeniu ustaliłem, że hasło ,,Sylwia1'' zostało ustawione przez pana Waldka półtora roku wcześniej i od tej pory zmieniało się mniej-więcej raz na tydzień - za każdym razem inkrementując o 1 użytą liczbę. W trakcie dochodzenia wyszło na jaw, że w tym okresie czasu pan Waldek 88 razy chodził do swojej koleżanki Sylwii pomagać jej wnosić zakupione właśnie pianino. Ponieważ jednak w mieszkaniu nie znaleziono 88 pianin, sprawę (z braku dowodów) umorzono (czyli zanurzono w morzu). Wkrótce po tym pan Waldek zmienił hasło ponownie, tym razem na ,,MotylekMójNajukochańszy'' (per ,,Motylek'' mawiał w chwilach czułości do swojej żony), a po dwóch tygodniach zmarł na nieznaną chorobę weneryczną.

_-¯ W kolejnym wpisie pozwolę sobie przytoczyć i omówić dalsze schematy używanych haseł, opartych np. o bohaterów kultury masowej, gatunki zwierząt, szkolne przydomki, nazwy miast itd. Zatroskanych zaś z góry uprzedzam że tylko osobnicy używający hasła ,,CharyzjuszChakier'' nie wykazali w teście żadnych odchyleń od normy.
 


Najnowsze komentarze
 
2016-03-27 11:01
loan offer do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Dobry dzień, Jestem MR larryt, prywatnej pożyczki Pożyczkodawca oraz współpracy finansowej[...]
 
2016-03-12 03:02
Pani Tamara Tita do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Cześć, Nadchodzi Affordable kredytu, która zmieni twoje życie na zawsze, jestem Pani Tamara[...]
 
2016-03-11 18:49
Josephine Halalilo do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Cześć wszystkim, Gorąco polecam to wspaniałe świadectwo, że w moim życiu trzymałem miłości[...]
 
2016-02-23 21:39
pharoah do wpisu:
Wybory coraz bliżej...
Charyzjuszu! Na święte Kontinuum i Infundybułę Chronosynklastyczną - powiadam Ci: Wróć!
 
2016-02-23 18:03
janrski do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
HEJ POMOZESZ MI SIE WŁAMAC NA KONTO MOJEJ ZONY??MA TROJE DZIECI OD 10LAT DO 4 LAT MOGE JEJ[...]
 
2016-02-09 00:03
vektra es a do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Drodzy Użytkownicy, chcielibyśmy odnieść się do poruszanych na tej stronie kwestii jak i[...]
 
2016-02-04 02:07
Pani maris smith do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Zeznania w sprawie jak mam pożyczkę zmienić życie mojej rodziny Nazywam się Babara Curtney.[...]
 
2016-01-18 21:36
jolasia do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Witam czy ktoś by mógł włamać mi się na konto?
 



 
Chakier, Charyzjusz. Q2hhcnl6anVzeiBDaGFraWVyCg== chakier[at]vp.pl