Segregator 2008-01-06 13:30
_-¯ Reakcja na mój poprzedni ,,coś'' (no bo przecież wpisem tego nie nazwę) była piorunująca. Właściwie jeszcze zanim system poinformował mnie o poprawnym zamieszczeniu ,,cosia'' na blogu - dostałem już coś koło stu e-maili wyrażających dezaprobatę. Nie będę przytaczał tutaj wszystkich krytycznych słów - sens ich jednak brzmiał mniej-więcej tak: Lipa! Nazajutrz dostałem również list z rysunkiem od najmłodszego czytelnika mojego bloga - dwuletniego Maciusia z Unierzyża. Maciuś nie umie jeszcze dobrze pisać, tak więc wyraził swoją opinię obrazkiem, który przedstawiał jego smutną buzię na tle ekranu komputera, na którym wydniał adres URL mojego ,,cosia''. Totalna porażka. Nawet moja Misia rzuciła tylko okiem i skwitowała ,,Ale bzdury...''.
_-¯ Niestety, karygodna owa sytuacja wynikła z mojego zaniedbania. Od dawna bowiem nosiłem się z zamiarem napisania segregatora tematów, który pozwalałby mi bez trudu wybrać te warte opisania. Jednak jak to zwykle bywa odkładałem to zawsze ,,na jutro''. No i w pewnym momencie się zapchałem. Interesujących tematów nawarstwiło się tyle, że procedura ręcznego sortowania ich zajmowała mi codziennie coraz więcej czasu - aż w końcu nie zostało go nic na pisanie. A efekt - jaki był - każdy widział. _-¯ Tak więc dziś z samego rana napisałem segregator, który uporał się ze stertą danych w kilka minut. Pracował sprawnie, od czasu do czasu tylko wzdychając i niby-to-do-siebie rzucając uwagi w stylu ,,już dawno powinieneś się tym zająć'', ,,no... trzeba było dłużej tego nie dotykać, za miesiąc się przeterminuje'' lub ,,było już ze sto razy na wykopie''. Na końcu zaprezentował mi długaśną listę, która dobrą chwilę przewijała się po ekranie komputera. - Najważniejsze. Niezwykle ważne. Niezwykle ważne. Bardzo ważne. Bardzo ważne. - przeczytałem kilka pierwszych wierszy - Co to jest? - spytałem Segregator, bo spodziewałem się zgoła innych wyników. - Lista tematów posortowanych wg. ważności. - No ale wylistowałeś tylko kolumnę ich priorytetów. Gdzie są tematy tych tematów? - Wylistowałem to, co mi zaprogramowałeś. Jak Ci nie pasuje to znaczy że musiałeś się gdzieś walnąć w kodzie. I poza tym nie mów ,,wylistowałeś''. Nie ma takiego słowa. Zmełłem w ustach przekleństwo. Pieprzony mądrala. Co mnie podkusiło żeby podłączyć mu moduł leksykalny z tezaurusem... No nic. Otworzyłem mu klapkę z boku i zacząłem grzebać w kodzie. No oczywiście - instrukcja odpowiedzialna za wyświetlanie kolumny z tematami tematów obluzowała się i dyndała tylko zaczepiona końcami dwóch nawiasów, od czasu do czasu lekko iskrząc. Wetknąłem ją na miejsce i dla pewności okręciłem kawałkiem przylepca. Teraz powinno działać. _-¯ Zapuściłem Segregator jeszcze raz. Tym razem lista wyglądała tak, jak oczekiwałem. Przeczytałem pierwszy wiersz: - Najważniejsze. Małysz Sportowcem Roku. Lekko mnie zatkało. - Co to jest? - postukałem palcem w tekst. Segregator westchnął. Miałem wrażenie że jest to westchnięcie typu ,,dlaczego ja muszę pracować z tym tępakiem'', choć równie dobrze mogłoby to być ,,dlaczego ja muszę pracować z tym cymbałem''. Niestety nie słyszałem dobrze końcówki... - To jest lista tematów posortowana według ważności. - Ale jakich tematów! Jestem Chakierem, co mnie obchodzi że Małysz został Sportowcem Roku! Co ja mam o tym napisać? Podać parametry sprzętu i omówić technologię wykorzystaną przy transmisji uroczystości?! - A skąd mnie to wiedzieć. Jestem tylko Segregatorem. - Dostałeś ode mnie stertę tematów. Gdzie one są? Zamyślił się na chwilę. - Okazały się nic niewarte. Jeżeli Twój blog ma osiągnąć ogólnoświatowy zasięg - nie możesz pisać o międzywymiarowych myszach u Wielomysła, tylko np. właśnie o Małyszu. - Takiś mądry? O profilu opisu uroczystości nic nie wiesz, bo jesteś tylko Segregatorem, a na międzywymiarowych myszach Wielomysła znasz się doskonale? Ciekaw jestem skąd żeś wytrzasnął tego Małysza, bo jestem pewien że nie było go na mojej liście! - Daj spokój, tak mi jakoś przyszło do głowy. Chciałem Ci tylko pomóc - zaczął wyjaśniać, ale słyszałem już, że się zmieszał. Coś przede mną ukrywał. Powtórnie otworzyłem klapkę i - nie uwierzycie Państwo - znalazłem mu w kodzie dwa gniazda TCP. Były z wierzchu przyrzucone kilkoma komentarzami - zapewne w celu ich zamaskowania. - Co to jest?! - wskazałem znalezisko. - Uspokój się, Charyzjusz. Tak sobie pomyślałem że Ci pomogę w znalezieniu dobrych tematów i po prostu poszperam po internecie. Poza tym już trzeci raz w tym tekście pytasz się ,,Co to jest?''. Z ostatnim cytatem to już cztery razy. Czytelnicy pomyślą, że masz bardzo ograniczony zestaw tych... no... elementów wyrazu, czy czego tam. Zdziwienie można wyrażać również inaczej, niż pisząc ,,Co to jest?'' (z tym to już pięć razy). - Doprawdy? - spytałem uprzejmie. - Widzisz. Już łapiesz. A teraz wracając do Małysza... _-¯ Tego już było dla mnie za wiele. - Ty nigdzie nie wracasz. Dawaj te sockety - sięgnąłem ręką i wyjąłem mu całą bibliotekę odpowiedzialna za połączenia sieciowe. - Ale teraz nie połączę się nawet z bazą danych! - zaoponował. - Nie będziesz musiał. Marsz sortować /dev/random! Albo nie - /dev/urandom. /dev/random jest wolne, będziesz się obijał. Powybierać mi zaraz wszystkie 1024 bitowe liczby zawierające ciąg ,,Nie będę się samowolnie podpinał do sieci'' i dowolnie wybrane łacińskie sentencje. A potem mi poukładać w kolejności od najładniejszej. Do roboty! Zwiesił głowę i zabrał się do pracy, ja zaś zauważyłem że znowu straciłem mnóstwo czasu i nic nie napisałem. Mam jednak nadzieję że teraz w oczach Państwa będę usprawiedliwiony...
Tagi:
chakierowanie, chakier, Segregator
Kategoria: Chack
Komentarze (16)
Najnowsze wpisy
Najnowsze komentarze
2016-03-27 11:01
loan offer do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Dobry dzień,
Jestem MR larryt, prywatnej pożyczki Pożyczkodawca oraz współpracy finansowej[...]
2016-03-12 03:02
Pani Tamara Tita do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Cześć,
Nadchodzi Affordable kredytu, która zmieni twoje życie na zawsze, jestem Pani Tamara[...]
2016-03-11 18:49
Josephine Halalilo do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Cześć wszystkim,
Gorąco polecam to wspaniałe świadectwo, że w moim życiu trzymałem miłości[...]
2016-02-23 21:39
pharoah do wpisu:
Wybory coraz bliżej...
Charyzjuszu!
Na święte Kontinuum i Infundybułę Chronosynklastyczną - powiadam Ci: Wróć!
2016-02-23 18:03
janrski do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
HEJ POMOZESZ MI SIE WŁAMAC NA KONTO MOJEJ ZONY??MA TROJE DZIECI OD 10LAT DO 4 LAT MOGE JEJ[...]
2016-02-09 00:03
vektra es a do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Drodzy Użytkownicy, chcielibyśmy odnieść się do poruszanych na tej stronie kwestii jak i[...]
2016-02-04 02:07
Pani maris smith do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Zeznania w sprawie jak mam pożyczkę zmienić życie mojej rodziny Nazywam się Babara Curtney.[...]
2016-01-18 21:36
jolasia do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Witam czy ktoś by mógł włamać mi się na konto?
Kategorie Bloga
Ulubione blogi
Archiwum Bloga
|
,,było już ze sto razy na wykopie'' - ROTFL skomentuj
Jakiś kiepski ten Segregator Ci wyszedł, że na pierwszym miejscu zwrócił Małysza,
a nie Dodę... Chyba że te gniazdka TCP były zaśniedziałe, to wtedy nic dziwnego -
zaśniedziałym gniazdkiem nie da się podłączyć do np. Pudelka.
Lem teledysków nie zamieszczał. Jak masz jakieś, to są one od Filipa K. Dick'a.
Usprawiedliwiony. skomentuj
oj, za bardzo naskoczyliśmy na autora poprzednio, te setki maili i brutalnych
komentarzy... biedak pisał całą noc trzęsącymi się rękami i źle podokręcał
nawiasy w segregatorze, stąd te dzisiejsze kłopoty ;-)
przepraszamy cię, charyzjuszu! skomentuj
Teraz jesteś usprawiedliwiony ;) Z takimi wpisami będziesz miał 40 000 odwiedzin
dziennie skomentuj
usprawiedliwienie. Wygląda jak ostatnia książka Prachetta - "napisałem, bo i tak
przeczytają".
Taa... teraz to naskoczyłem, a co! :P skomentuj
Segregator dobrze wybrał. Od Małysza też wielu ludzi oczekuje czegoś na poziomie.
To musi być krępujące... Chakier, współczuję tysięcy Czytelników. skomentuj
u*********** czytelników... skomentuj
przegięcie. Chakier, czy Twój Segregator z modułem leksykalnym nie kontaktował
się ostatnio z platoformą bbloga? skomentuj
Więc jednak Segregator przeniknął do netu na swój tylko jemu znany sposób - to
zapewne przez nieścisłości atomów w zastosowanym przylepcem (parcianym zapewne bo
taki najbardziej się nadaje do łatania partackiej roboty [czytaj: częściowo
{part} dobrze wykonanej]) skomentuj
komentarze) żadnego wygwiazdkowania nie ma... to zapewne także robota Segregatora
:> skomentuj
internetu! :P skomentuj
najpopularniejszy typ raportu na wykopie ;)
@Tata Zosi i Zuzy: Segregator przyznał się, że łączył się z Onetem. Wchodzić na
Pudelka na szczęście nie przyszło mu do głowy (zresztą - jak to brzmi!). A Lem
teledyski zamieszczał oczywiście.
@sz: Śmiej się. Kiedyś ten blog to było hobby i przyjemność. Teraz jak spóźniam
się z wpisem to dostaję anonimy z pogróżkami i tykające niespodzianki...
@WMP: O ile wcześniej nie wyląduję w psychiatryku ;)
@maw: Soczyste wyrażenia nie tylko są nieocenzurowane w skrótach z boku, lecz
również na głównej. Także z treści bloga. Tak więc jak chcesz coś komuś
powiedzieć od serca to w pierwszych 300 znakach ;)
@gilbeert: Dziękuję. Staram się z tym żyć.
@Filipbe: Segregator nie ma czasu na zabawy. Z moich obliczeń wynika że znalazł
dopiero połowę z 154742504910672534362390528 zadanych liczb (sentencje łacińskie
mu odpuściłem). skomentuj
Gniazdka TCP? A czy to dobre jest?
Ja polecam gniazdka z cukierni na przeciwko ... skomentuj
A może by tak generator bełkotu?
https://mlodyfizyk.home.blog/2007/04/Generator-belkotu.html skomentuj