Archiwum
czyli czego się możecie ode mnie nauczyć
Zrób sobie internet 2007-10-09 00:00
 Oceń wpis
   
_-¯ Do stworzenia tego wpisu nakłoniło mnie przykre wydarzenie, mające miejsce w zeszły weekend. Otóż ktoś ukradł mi z komputera cały internet. No ale zacznę od początku...

_-¯ Z pracy wróciłem jak zwykle późnym wieczorem, jak to w piątki. Otwierając drzwi już na progu poczułem, że coś jest nie tak: nie słyszałem zwykłego ciurkania danych, które normalnie dobywało się z komputera poprzez otwarte połączenia. Zamiast tego dobiegł mnie suchy, skrzypiąco-trzeszczący odgłos który wydają ramki ICMP typu 'network unreachable'. Bez zdejmowania płaszcza wpadłem do pokoju - cały ich stos piętrzył się już przy wylocie interfejsu sieciowego, i cały czas wypadały nowe. Odblokowałem ekran i sprawdziłem status sieci. Internetu już nie było...

_-¯ Nie powiem, żebym nie był przygotowany na takie sytuacje, wszak codziennie robiłem kopie całego internetu. W ten sposób jednak mogłem dysponować jedynie internetem wczorajszym i dawniejszym, a przecież potrzebny mi był również ten najświeższy. Tego zaś miałem zaledwie parę płyt. Przygotowałem sobie kiedyś taką żelazną rację na czarną godzinę. Wg. moich obliczeń przy bitrate około 1mb/s powinno go starczyć na jedną dobę... Miałem zatem jedną dobę na odzyskanie internetu, lub też moja kariera Chakiera byłaby skończona...

_-¯ Zamiast jednak z miejsca wykorzystać zgromadzony zapas internetu postanowiłem zadzwonić do wiodącego operatora telefonicznego, celem dowiedzenia się o możliwości otrzymania nowego łącza. Wybrałem numer szmaragdowej linii i zamieniłem się w słuch:
jeden - aby uzyskać...
dwa - aby zgłosić....
trzy - aby sprawdzić...
cztery - aby otrzymać...
pięć - aby wysłuchać...
...
...
...
połączenie z operatorem zawsze po wybraniu cyfry zero

Wybrałem więc cyfrę. Miły, kobiecy głos poinformował mnie, że w trosce o moje bezpieczeństwo wszystkie rozmowy są nagrywane, po czym rozległy się dźwięki muzyki. Muzyka była bardzo ładna i kojąca... Relaksowała, rozluźniała, przywodziła na myśl miłe wspomnienia. Zamknąłem oczy i wyobraziłem sobie zieloną, pachnącą, miękką łąkę pełną kwiatów skąpanych w ciepłym blasku słońca. Ich kielichy, nad którymi wirowało w tańcu kilka kolorowych motyli, lekko falowały pchane niewidzialnymi dotknięciami wiatru. Wiatru, którego muśnięcia prawie czułem na swojej twarzy. Wiatru, który jak ciepły oddech ukochanej kobiety rozwiewał delikatnie moje włosy. Wiatru...

_-¯ Muzyka znudziła mi się po godzinie. Delikatnie poskrobałem paznokciem w słuchawkę:
- Halo? Jest tam kto?
- Morda w kubeł i czekaj na swoją kolejkę, pajacu! - wydarł się na mnie ktoś ze słuchawki. Zdębiałem. Zdębiałem bardziej, gdy po dwóch sekundach rozległ się wystrzał.
- Nie żyje?
- Nie wiem...
Dwa kolejne wystrzały.
- Nie żyje.
- Ok. Halo? Jest Pan tam? W trosce o Pana bezpieczeństwo oraz o ciągłe podnoszenie naszych usług zostanie pan przełączony do nowego operatora. Proszę czekać.

_-¯ Rozłączyłem się. Trochę żal mi było operatora po drugiej stronie, gdyż sam kiedyś tak zarabiałem. Cóż jednak zrobić - w tym fachu potrzeba było żelaznych nerwów, których on widać nie miał. Doskonale pamiętam zawody, które organizowałem u nas w dziale pomocy technicznej: nastawiało się aparaty na maksymalnie głośne i irytujące dzwonienie. Wygrywał ten, kto najdłużej nie podniósł słuchawki. Ech, stare dobre czasy. Pamiętam, jak jeden nowy nie wytrzymał już po piętnastu minutach - porwał aparat, wykrzyczał do mikrofonu stek przekleństw po czym zsiniał i przewrócił się na biurko. Niestety, zanim przestaliśmy się śmiać - już nie żył.

_-¯ Mając w pamięci te zabawne doświadczenia młodości postanowiłem załatwić sobie internet we własnym zakresie, co wbrew pozorom wcale nie jest takie trudne: jak wiadomo internet składa sie z Google i serwerów z warezami oraz pornografią. Google bardzo łatwo jest wykonać z kartonowego pudła, dwóch listewek o wymiarach 10x10x2048 i starej rury o średnicy 4cm (np. od odkurzacza). Listewki zbijamy na krzyż, i na tak powstałym stelażu umieszczamy pudło. W pudle wycinamy otwór i umieszczamy w nim 'rurę do netu', czyli wyżej wspomnianą rurę od odkurzacza, której średnica zapewni nam odpowiednią przepustowość. Z pomocą owej rury Google pobiera dane i składuje je w pudle, robiącym za cache, czyli pamięć podręczną.
Serwery z warezami możemy wykonać za pomocą torebek foliowych, tzw. 'reklamówek', odpowiednio spiąwszy je spinaczami do bielizny lub spinaczami biurowymi (tzw. clustering). W tak spreparowanych klastrach umieszczamy warezy. Warezów można nałapać umieszczając przed domem ręczniki nasączone wodą z cukrem. Słodki zapach przywabi je, a gdy obsiądą ręcznik i oddadzą się konsumpcji woda zdąży odparować i zostaną przyklejone. Warezy najlepiej odklejać opłukując je delikatnym strumieniem ciepłej wody. Uwaga na skrzydełka!
Na koniec zostaje nam pornografia. Tę otrzymamy destylując dzieło Witolda Gobrowicza lub starsze roczniki Hustlera. Destylacja jest konieczna by otrzymać pornografię odpowiednio skondensowaną, inaczej wyjdzie nam coś pomiędzy kwaśną erotyką a programem wyborczym Partii Niewiernych Żon.

_-¯ Wszystkie wyprodukowane komponenty należy połączyć drutem miedzianym i/lub taśmą izolacyjną (łącza bezprzewodowe), potem zaś wystarczy wpiąć się w odpowiednie miejsce i korzystać do woli!

PS. Jeżęli komuś z Państwa dane będzie stworzyć szczególnie udany Internet - proszę się podzielić projektem! Nie wykluczam nagród za szczególnie nowatorskie rozwiązania... :)
 
 

Komentarze

2007-10-09 09:25:39 | *.*.*.* | olgierd
Re: Zrób sobie internet [1]
Kurtka, nagroda Nike poszła jednak w złe ręce - naprawdę! skomentuj
2007-10-09 12:39:35 | 89.171.85.* | Blogomotive.pl
A żeby mieć mobilny dostęp do sieci, wystarczy to wszystko włożyć do bagażnika
samochodu. Najtańszy mobilny internet będzie chyba w Dacii Logan... no, chyba że
ktoś to upchnie w podsiodełkowy schowek chińskiego skutera za 2799 pln. skomentuj
2007-10-09 14:12:25 | 193.111.236.* | Tata Zosi i Zuzy
Re: Zrób sobie internet [0]
A dlaczego zrobiłeś taki brzydki, zły internet, jaki jest teraz? Jak już robisz
nowy internet, to może zrobiłbyś taki ładny, bez tych wszystkich brzydkich
warezów, meninmidlów i rutkitów... Taki, żeby ikonki były w kształcie słoneczek i
żeby było w nim dużo dobrych, jasnych stron. I potem by się ten stary internet
wyrzuciło do kosza na śmieci (duży ten kosz musiałby być, nie wiem, czy ten z
pulpitu wystarczy) i byłby tylko ten nowy. I wszystko byłoby takie piękne. W
sumie nawet nie trzeba byłoby wchodzić do tego internetu, bo jak jest już taki
piękny, to po co. No i serwerki by się nie męczyły, tylko mogłyby odpocząć.

To co, Panie Chakierze, zrobi nam Pan taki nowy, ładny internet? skomentuj
2007-10-09 17:48:39 | *.*.*.* | chakier
Re: Zrób sobie internet [4]
@olgierd: Na otarcie łez kupiłem sobie nowe dresy. Adidasa.
@Blogomotive.pl: To jest doskonały pomysł! Mobilny internet, np. w autobusach dla
wiejskich szkół. Zdaje się nawet że ktoś już za to kasę wziął...
Ale skuter odpada. Cache od Google się pogniecie
@Tata Zosi i Zuzy: Ale taki ma być bardziej dziewczęcy czy chłopczykowy? skomentuj
2007-10-09 19:18:00 | 84.10.60.* | Tata Zosi i Zuzy
No to trudne pytanie jest. Bo ja bym chciał taki internet w wojskowych kolorach
maskujących (wz. 35/B/2970), a moje córeczki to z kolei takie bardziej różowe
kolory lubią... A nie można byłoby tak zrobić, żeby ten internet patrzył, kto do
niego wchodzi i się dostosowywał? I żeby wykształciuchy to widziały w nim tylko
Gazetę Wyborczą oraz Literaturę na Świecie. A babcia Irenka żeby widziała Swój
Dziennik i Radio Miłość. A córeczki to żeby widziały kolorowanki z kaczorem
Donaldem. Dałoby się tak zrobić? skomentuj
2007-10-09 19:23:19 | *.*.*.* | chakier
OK. Będzie na jutro po południu. Czy dla dziewczynek może być coś takiego:
http://kolorowanki.ovh.org/index.php?s=kolorowanki&id=31 ? Czy chodzi raczej o
kolorowanki interaktywne? skomentuj
2007-10-09 20:03:09 | 84.10.60.* | Tata Zosi i Zuzy
Mogą być takie. Pokolorowałem parę i nie są za trudne. Dziewczynkom też pewnie
się spodobają.

A jak już będziemy mieli ten nowy internet, to co z tym starym zrobimy? Co prawda
kiepski był i lichy, a jednak żal tak wyrzucać...

Rozmawiałem też ze znajomym informatykiem i on mówi, że internetu nie da się
samemu zrobić, bo on po prostu jest i już. I się śmiał. To on chyba nie jest
chakierem, prawda? skomentuj
2007-10-09 22:35:53 | *.*.*.* | chakier
Jak się nie da samemu zrobić, jak ja zrobiłem? Ten informatyk zdecydowanie nie
jest chakierem... skomentuj
2007-10-10 16:17:43 | 194.9.223.* | ~Ech
Re: Zrób sobie internet [1]
A komponenty i sam internet to one czasem nie są made in china ? Bo teraz to
wszystko jest made in china i mówi się, że zawierają za dużo ołowiu. A ja bym nie
chciał dostać za dużo ołowiu bo mówią, że to szkodliwe ;) skomentuj
2007-10-10 17:38:51 | *.*.*.* | chakier
To prawda, mówi się wówczas o tzw. 'zatruciu ołowiem'. Szczególnie niebezpieczne
gdy zlokalizowane w mózgu lub komorach serca. skomentuj
2007-10-11 08:22:43 | 62.233.181.* | wielki fan ...
Re: Zrób sobie internet [1]
----POCZĄTEK ZASZYFROWANEJ WIADOMOŚCI----
Algorithm : LOL12

A4ngfid95939493

M324n2kn4n324k2
O9239394iqmejew
Ż403403234kl2w3
E44kmvsfoeooe44

C45msmfrfernfjsn
O4ndfg04340fmf
Ś545mkmfkmvkfd

Ogkgt9934934934

S934mgfdkgkfdkd
Z94i3405i43-304-
Y34993493infkdn
Ffkng40-3404034
O490394ndkmdm
W904-34mfkdmk6
A94nmfkdnvd040
N93049fdknfkdnfd
I43949439409394
Udnf0d-40934899

?mdksd949304939

----KONIEC ZASZYFROWANEJ WIADOMOŚCI---- skomentuj
2007-10-11 16:52:09 | *.*.*.* | chakier
Dobry pomysł. Może być coś o szyfrowaniu... skomentuj
2007-10-12 09:25:00 | 212.160.172.* | adanatr
Re: Zrób sobie internet [0]
http://www.w3schools.com/downloadwww.htm skomentuj
2007-10-16 15:56:23 | 83.9.11.* |
Re: Zrób sobie internet [0]
Ja aż tak dalece na technice się nie znam, abym umiała sobie zrobic interet, na
ale ja nie jestem Chakier. Najbardziej mnie intryguje zagadka: kto ci ukradł ów
interet i dlaczego pominąłeś CBS lub przynajmniej krawężnikowego? Natrudzisz się
i znowu ci zakoszą. Najgorsze, że mogli ci ukraść poufne wiadomości. Na wszelki
wypadek obserwuj wszytkich podejrzanych, potencjalnych złodziei/to moze być nawet
sprzątaczka klatki schodowej/Nie zazdroszczę. masz przechlapane.Najlepiej zmień
adres, nazwisko w USC, powiedz na posterunku, ze ci dokumenty ukradli, albo
wyjedz na jakiś czas, aż wszystko ucichnie... skomentuj
 


Najnowsze komentarze
 
2016-07-02 01:07
Rogers Ken do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Czy potrzebujesz pożyczki / pomoc finansową? Możemy pomóc zabezpieczyć swój Przyszłość[...]
 
2016-06-18 13:25
mr roland do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Dajemy pożyczki prywatnej firmy i osoby prywatne. Można znaleźć niektóre ważne informacje na[...]
 
2016-06-16 03:35
Pani Alice Roberto do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Ogłoszenie!!! Do tych których może to dotyczyć, Jaka jest twoja sytuacja? Potrzebujesz 100%[...]
 
2016-06-10 07:43
davidsmiths460@gmail do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Napisz do nas kierować pod adresem: davidsmiths460@gmail.com Czy potrzebujesz kredytu? Jeśli[...]
 
2016-06-10 02:46
Dav do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Czy potrzebujesz pożyczki na osiedlenie swój dług lub opłacać rachunki lub rozpocząć biznes,[...]
 
2016-06-02 13:07
adolfik do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
hgm.. ja bym jednak wszystkich mężów i żony niewiernych małżonków przestrzegł przed tymi[...]
 
2016-05-30 13:13
Pani Elena do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Czy jesteś w potrzebie pilnej pożyczki płacić rachunki, ekspansji biznesu, organów[...]
 
2016-05-24 15:53
Pan Ahmad Zuhdy do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Please note: Are you financially downward? Do you need a loan to pay off bills or buy a house[...]
 



 
Chakier, Charyzjusz. Q2hhcnl6anVzeiBDaGFraWVyCg== chakier[at]vp.pl