Soft awakening 2010-05-22 22:04
_-¯ Z góry przepraszam za krótki wpis, ale lekarz zalecił mi powolny i płynny powrót w świat komputerów. Po wydarzeniach ostatniego miesiąca, o których mam nadzieję napiszę wkrótce, zalecają mi odpoczynek i relaks, najlepiej w otoczeniu przyrody i sielskiej muzyki. No to wygoglałem sobie coś w ten deseń, czym się z Państwem chętnie podzielę:
_-¯ Zawsze lubiłem bezpretensjonalnie liryczne (żeby nie napisać discopolowe) proste utwory o miłości, z nieskomplikowaną linią melodyczną. To tyle na znak, że żyję. Czy raczej - że jeszcze nie umarłem. _-¯ W następnym odcinku Kapitan Świnia powie: ,,A gdzie się podziała ciemna materia''? _-¯ Oglądajcie nas w przyszły piątek o tej samej porze!
Tagi:
chakierowanie, chakier, Soft, awakening
Kategoria: Ogólne
Komentarze (13)
Najnowsze wpisy
Najnowsze komentarze
2016-03-27 11:01
loan offer do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Dobry dzień,
Jestem MR larryt, prywatnej pożyczki Pożyczkodawca oraz współpracy finansowej[...]
2016-03-12 03:02
Pani Tamara Tita do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Cześć,
Nadchodzi Affordable kredytu, która zmieni twoje życie na zawsze, jestem Pani Tamara[...]
2016-03-11 18:49
Josephine Halalilo do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Cześć wszystkim,
Gorąco polecam to wspaniałe świadectwo, że w moim życiu trzymałem miłości[...]
2016-02-23 21:39
pharoah do wpisu:
Wybory coraz bliżej...
Charyzjuszu!
Na święte Kontinuum i Infundybułę Chronosynklastyczną - powiadam Ci: Wróć!
2016-02-23 18:03
janrski do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
HEJ POMOZESZ MI SIE WŁAMAC NA KONTO MOJEJ ZONY??MA TROJE DZIECI OD 10LAT DO 4 LAT MOGE JEJ[...]
2016-02-09 00:03
vektra es a do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Drodzy Użytkownicy, chcielibyśmy odnieść się do poruszanych na tej stronie kwestii jak i[...]
2016-02-04 02:07
Pani maris smith do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Zeznania w sprawie jak mam pożyczkę zmienić życie mojej rodziny Nazywam się Babara Curtney.[...]
2016-01-18 21:36
jolasia do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Witam czy ktoś by mógł włamać mi się na konto?
Kategorie Bloga
Ulubione blogi
Archiwum Bloga
|
Cieszę się, że wreszcie się przemogłeś i zaufałeś dr Chajzerburgerowi, to wybitny
specjalista zaprawiony w blogerskiej prokrastynacji. Wierz mi, wiem coś o tym.
BTW. Dzwonił do mnie przed chwilą i prosił, bym Ci przypomniał o jutrzejszej
wizycie. Punktualnie 14:00, tam gdzie ostatnio. Weź kołonotatnik - będziecie
ćwiczyli dłuższe formy. skomentuj
"To tyle na znak, że żyję."
Dzięki. Już się przestraszyłam, że ostatni komentarz... ;)
PS Ta piękna blondyna to Stormlady? skomentuj
Też ostatnio byłem chory, na żołądek, i też lekarz zalecił mi po chorobie dietę
płynną. Ale nie bardzo wiem, jak ty miksujesz komputery? skomentuj
https://www.youtube.com/watch?v=lAl28d6tbko skomentuj
ciężkostrawna taka dieta. Na początek może lepsze byłoby odsysanie soku z
kondensatorów z płyty i SDRAMy na miękko. skomentuj
Zawsze możesz dorzucić do swojej diety bajgle ;)
https://www.youtube.com/watch?v=ltAjxSVsiw4 skomentuj
Sama pamiętam swój trudny powrót do świata komputerów. Nie pamietam ile lat temu
ale wiem że było to gdzieś w w wakacje.
Rodzina szukała na mnie wiele sposobów aby wyciągać mnie od komputera na dłuższy
czas np. wabiąc mnie do koszenia trawnika lub pójścia na spacer z psem. Niestety
te metody działy tylko przez kilka godzin a ja znowu wracałam na swoje miejsce. W
końcu oni wpadli na genialny pomysł: zaprosili mnie na siedmiodniowy rodzinny
wyjazd nad morze. Po wielu godzinach przekonywaniu mnie do wyjazdu zlitowałam się
i pojechała z nimi. Dała im tylko jeden warunek: aby załatwili na ten czas laptop
z bezprzewodowym internetem. Oni mnie oszukali i nie spełnili mojego warunku.
Więc musiałam wytrzymać bez świata komputerów aż siedem dni! A w pobliżu nie
było ani jednej kawiarenki internetowej. Po 2 dniach udało mi się zapomnieć o
sowim światku (oj nie było tak łatwo). Po 3 dniach totalnego lenistwa wróciłam do
domu. Pierwsze gdzie poszłam był to pokój z moją ukochana, wspaniałą jedyną
maszyną matematyczną. Z radością usiadałam przy biurku. Tylko był jeden problem,
zanikły mi przez ten czas umiejętności korzystania z tej maszyny. Czuła się wtedy
kiedy pierwszy raz korzystałam z komputera, jak jakiś lamer. Ale po
dwutygodniowych ćwiczeniach i wsłuchiwaniu się w 8-bitową muzykę, powróciłam do
stanu sprzed wyjazdu. Rodzina wciąż wymyśla sposoby na jak najdłuższe
wyciągniecie mnie od tej według ich metalowej skrzynki. Oby nie wymyśli takiego
sposobu na odciągnie mnie od informatycznego świata na zawsze.
Muszę już kończyć. Rodzina zauważyła mój poranny pobyt na komputerze. skomentuj
ale nie Horowales jakos powaznie? bo martwy bylbys dla nas bezuzyteczny, wiec
nawet nie próbuj! skomentuj
Dzięki Chakier - nawet nie wiesz jakie kwiatki wychodzą z programowania przy
takiej muzie :) skomentuj
W Szwajcarii byłeś?
Też ci może przeszczepiali wątrobę? skomentuj
Samego zdrowia, Charyzjuszu! skomentuj
Chakierze, zawirusowałeś mnie na całego, infekcja jest poważna, przeszła już
nerwami wzrokowymi do wyższych struktur korowych, zmuszając co 3:46 do
kompulsywnego klikania w to kółeczko ze strzałeczką..... Oooo ... znowu ... skomentuj