Archiwum
czyli czego się możecie ode mnie nauczyć
Mam już exploity! 2007-03-30 00:08
 Oceń wpis
   
_-¯ Exploity, o których wspominałem w poprzednim wpisie wyszły z kokonów dzisiejszego ranka. Moja radość jest tym większa, że po bliższych oględzinach okazało się, że to parka! W sumie powinienem od razu zwrócić uwagę na to, że ich znaki bitowe są odwrotnie spolaryzowane, lecz byłem zbyt zaaferowany samym faktem ich znalezienia. Tak więc w przyszłości, jeżeli tylko hodowla się uda, mogę stać się posiadaczem sporej gromadki exploitów. Kto wie, może nawet przekształcę to w jakąś działalność biznesową...

_-¯ No właśnie - i z tym wiąże się moja prośba do Szanownych Czytelników. Jeżeli kto z Państwa jest w posiadaniu pozycji 'Hodowla exploitów' Stanisława Perla-Parsera (najlepiej wydanie z 1998 roku) lub 'Exploity: rozwój, karmienie, tresura' Ludmiły Intruz i byłby w stanie mi ją niedrogo odstąpić - byłbym niezmiernie zobowiązany.

_-¯ Póki co radzę sobie, korzystając ze znalezionych na internecie porad. Oczywiście przeniosłem już exploity ze słoika do specjalnie zakupionej klatki, wykonanej ze stali exploitoopornej. Czas po temu był już najwyższy, gdyż jeden z nich przystąpił już do chakierowania podziurkowanej nakrętki od słoika. Przyłapałem go właściwie w ostatniej chwili, gdy próbował się wydostać emacsem przez sendmail. Możecie sobie Państwo wyobrazić takiego exploita 'on the loose'. Brrrr....

_-¯ Exploity które posiadam wydają się należeć do gatunku 128mio bitowych. Samiec - większy, o tęczującym odwłoku - wyposażony jest w zestaw funkcji przepełniających stos. Samiczka, mniejsza i subtelniejsza w ubarwieniu - posiada zaś bogaty zestaw funkcji z serii 'social engineering'. Szkoda, że nie nagrałem jej konwersacji z moim telefonem komórkowym. Szczęście, że byłem w pobliżu - naiwniak ów już-już był gotów wypuścić ją z klatki. Jak tłumaczył mi potem - wydawało mu się że owo niegroźne stworzenie nie może zrobić mu krzywdy, a jak samo zapewniało - uda się tylko do toalety i zaraz wróci. No tak. Wiedziałem że aparaty Sony to głąby, ale żeby aż takie? Chyba będę musiał się rozejrzeć za bystrzejszym modelem (tu uwaga dla wszystkich którzy chcą polecić mi Nokię - ostatnia, którą posiadałem najpierw o mało co nie spaliła mi połowy domu, a następnie uciekła z podejrzanie się prowadzącym aparatem cyfrowym).

_-¯ Jednak - póki co - oba okazy są pod kontrolą i wydają się miewać znakomicie. Na jutro zamówiłem dla nich lustrzane kopie paru słabo zabezpieczonych serwisów webowych, które będą mogły skonsumować. Przy okazji mam zamiar wiele się nauczyć o ich zwyczajach oraz technikach ataku. Szczególnie efektywne wydały mi się syrenie techniki samiczki... No, ale kobiety zawsze mają lepiej.
 
 

Komentarze

2007-03-30 10:31:38 | *.*.*.* | blastigirl
komputery zombie [0]
czy exploity mogą zwiększyć zagrożenie zzombienia komputera mojego chłopaka? mam
podejrzenie, że pewna panna exploitowianka zagnieździła się w naszych zasłonach,
tuż przy suficie, poza tym w domu straszy od jakiegoś czasu i mam wrażenie, że z
komputera co noc o trzeciej unosi się zielonkawa poświata. pomocy! skomentuj
2007-03-30 10:33:24 | *.*.*.* | olgierd
Re: Mam już exploity! [1]
Sąsiad kupił starego Kadetta, a że benzyna droga, od Ukraińca kupił instalację
gazową (zdjętą ze starej Samary).
Pojeździł ze dwa miesiące ale jak mu się eksploid zrobił to trzy oddziały straży
ogniowej musiały przyjechać. skomentuj
2007-03-30 17:57:34 | *.*.*.* | chakier
@blastigirl: Exploity nie powoduję generalnie zzombienia, lecz może ono wystąpić
jako efekt uboczny. U chłopaka. Prędzej jednak niż exploita w zasłonach
spodziewałbym się tego, że Pani chłopak nocami przesiaduje przed komputerem
(zielonkawa poświata) i przegląda 'zakazane' serwisy.

@olgierd: Na dobrego exploita i pięć oddziałów straży nie pomoże. Należy wtedy
wezwać profesjonalistów, czyli np. mnie.
Zaś co do instalacji gazowej: gaz jest generalnie niebezpieczny, tak więc na
przyszłość radziłbym tankowanie pół-na-pół z piaskiem, który zniwelowałby
wybuchowe cechy gazu. Później piasek można łatwo oddzielić montując przed
cylindrami niewielkie siteczka. skomentuj
2007-03-30 17:58:31 | 212.182.18.* | niepolitycznyblog
Re: Mam już exploity! [7]
Dysponuję jedyną napisaną postacią książki panów Monty'ego & Pythona "Języki
Skryptowa a eksploity".

Może warto tu przypomnieć postać Włodzimierza Aleksandrowicza Skryptowa, nikomu
nieznanego rosyjskiego matematyka, informatyka i chakiera. Jest on nikomu nie
znany, ponieważ był dobrym chakierem, np. często dawał cukierki dzieciom.

W postaci elektronicznej ta książka jest dostępna pod adresem www.python. skomentuj
2007-03-30 22:32:35 | *.*.*.* | chakier
Niestety, podana przez Pana strona nie działa.

BTW. Nadużyciem jest twierdzenie że nikt nie zna Skryptowa. We wtajemniczonych
kręgach postać ta otoczona jest niemal kultem. skomentuj
2007-03-31 17:44:26 | 81.219.26.* | niepolitycznyblog
Strona nie działa? Użyję, w takim razie odpowiedzi popularnej w pewnych kręgach:
"Hmmm dziwne, mi działa". Proponowałbym zatem, aby poświęcił Pan więcej uwagi
swojej hodowli eksploitów, albowiem mógł Pan właśnie paść ich ofiarą. skomentuj
2007-03-31 18:52:10 | *.*.*.* | chakier
Dostaję błąd 'Nie odnaleziono serwera' skomentuj
2007-04-01 00:16:10 | 81.219.26.* | niepolitycznyblog
Niech Pan napisze do Fundacji Itaka, oni się zajmują poszukiwaniami. skomentuj
2007-04-01 10:17:29 | *.*.*.* | chakier
Rozmawiałem przed chwilą z Itakiem, twierdzi że nie prowadzi żadnej fundacji :( skomentuj
2007-04-03 20:21:53 | 81.219.26.* | niepolitycznyblog
Rzeczywiście, w obecnej sytuacji politycznej lepiej nie przyznawać się, że ma się
jakąkolwiek fundację, bo trzeba będzie potem zatańczyć i zaśpiewać.

Może następnym razem niech Pan nie dzwoni zeschakierowanego telefonu CBA / CBŚ /
ABW / WSI / PCK lub Związku Cyklistów. skomentuj
2007-04-03 21:34:50 | *.*.*.* | chakier
Ale takie telefony są najbezpieczniejsze. Żadna agencja przecież nie będzie
podsłuchiwać *swoich własnych* telefonów. skomentuj
 


Najnowsze komentarze
 
2016-03-27 11:01
loan offer do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Dobry dzień, Jestem MR larryt, prywatnej pożyczki Pożyczkodawca oraz współpracy finansowej[...]
 
2016-03-12 03:02
Pani Tamara Tita do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Cześć, Nadchodzi Affordable kredytu, która zmieni twoje życie na zawsze, jestem Pani Tamara[...]
 
2016-03-11 18:49
Josephine Halalilo do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Cześć wszystkim, Gorąco polecam to wspaniałe świadectwo, że w moim życiu trzymałem miłości[...]
 
2016-02-23 21:39
pharoah do wpisu:
Wybory coraz bliżej...
Charyzjuszu! Na święte Kontinuum i Infundybułę Chronosynklastyczną - powiadam Ci: Wróć!
 
2016-02-23 18:03
janrski do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
HEJ POMOZESZ MI SIE WŁAMAC NA KONTO MOJEJ ZONY??MA TROJE DZIECI OD 10LAT DO 4 LAT MOGE JEJ[...]
 
2016-02-09 00:03
vektra es a do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Drodzy Użytkownicy, chcielibyśmy odnieść się do poruszanych na tej stronie kwestii jak i[...]
 
2016-02-04 02:07
Pani maris smith do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Zeznania w sprawie jak mam pożyczkę zmienić życie mojej rodziny Nazywam się Babara Curtney.[...]
 
2016-01-18 21:36
jolasia do wpisu:
Jak się włamać na konto pocztowe
Witam czy ktoś by mógł włamać mi się na konto?
 



 
Chakier, Charyzjusz. Q2hhcnl6anVzeiBDaGFraWVyCg== chakier[at]vp.pl