Archiwum
czyli czego się możecie ode mnie nauczyć
 Oceń wpis
   
_-¯ Najnowsze rozbierane zdjęcia Angeliny Jolie oraz Kiry Nightly, niepublikowane nigdzie do tej pory, nie będą niestaty opublikowane również tutaj. Zamiast tego dzisiejszy wpis będzie dotyczył zagadnienia bezpieczeństwa komputera osobistego.

_-¯ W komentarzach do wpisu Teoria i praktyka: atak słownikowy jeden z czytelników zadał następujące pytanie: mam komputer, czasem z niego korzystam - czy to bezpieczne? Niestety, odpowiedź może być tylko jedna: NIE.

Niedoświadczony użytkownik komputera, nawet nie podłączonego do internetu, jest jak dziecko z granatem - a wszyscy wiemy, chociażby z mitologii, czym to się kończy (np. Europa załatwiła sobie coroczne trzymiesięczne wakacje u Hadesa, przez granat właśnie).

W pierwszej kolejności: komputer jest źródłem promieniowania elektromagnetycznego, którego szkodliwy wpływ na organizmy żywe został już dawno dowiedziony. Oprócz tego emitowane jest promieniowanie cieplne, magnetyczne, nadfioletowe i rentgenowskie. Jeżeli ktoś nie wierzy w szkodliwe skutki takiego oddziaływanie niech spróbuje posiedzieć przed komputerem np. 72 godziny non-stop... O ryzyku porażenia prądem elektrycznym nie wspominam.
Następnie: wiele komponentów komputera (jak chociażby jednostka centralna czy monitor) posiada dość dużą masę. Nie trzeba chakierskiej wiedzy by wyobrazić sobie co się stanie gdy niechcący strącimy sobie ważący 30kg monitor na nogę...
Niewielu użytkowników zdaje sobie sprawę że elementy ich sprzętu zawierają całą tablicę Mendelejewa, która to tablica stopniowo się ulatnia. Kadm, nikiel, rtęć i ołów zawarty w bateriach, obudowach i klawiaturach powoli przedostaje się przez naszą skórę oraz płuca do krwioobiegu. Do tego dochodzą zagrożenia wynikające z długotrwałej pracy w niewygodnej pozycji powodujące zwyrodnienia kości, stawów i kręgosłupa, bóle mięśni, podrażnienia skóry prowadzące do reakcji alergicznych, prowadzące do ślepoty wysychanie rogówki (spowodowane zmniejszoną częstotliwością mrugania), carpal tunel czyli zespół cieśni nadgarstka, zaburzenia krążenia (a co za tym idzie: zawały), zawroty głowy, dolegliwości menstruacyjne, impotencję i raka. A w konsekwencji tego wszystkiego: śmierć.

_-¯ Podsumowując postawione na wstępie pytanie: Wasz komputer nie jest bezpieczny. Nie korzystajcie z niego, jeżeli nie musicie...

Liczba wczorajszych odwiedzin bloga: 12112
 
 

Komentarze

2007-01-13 18:27:01 | *.*.*.* | URME1
Re: Czy mój komputer jest bezpieczny? [0]
hmm.. wiesz co ? masz racje! Musze ograniczyc kompa do 12 g na dobe :D skomentuj
2007-01-13 18:29:35 | *.*.*.* | URME1
Re: Czy mój komputer jest bezpieczny? [1]
Co tam. Do zobaczenia za pol roku:D skomentuj
2007-01-13 21:03:47 | *.*.*.* | chakier
No jak to człowieka można łatwo przerazić. skomentuj
2007-01-13 22:52:42 | *.*.*.* | olgierd
Re: Czy mój komputer jest bezpieczny? [3]
Przyszedłem tu z pewnego popularnego bloga, który ma kilkanaście miliardów wejść
każdego dnia. Ale słyszałem, że ten blog ma kilkaset trylionów wejść na godzinę.
To niesamowite!

Zwracam się z propozycją biznesową. Mam z sąsiadem niewielki warsztat szewski.
Pomyśleliśmy sobie, że kuzyn zrobi nam stronę internetową, która będzie nas
reklamować. Dzięki niej dotrzemy do szerszych rzesz klientów.
Jak już będziemy mieć stronę (niedługo) zapłacimy Panu 100 miliardów dolarów
(proszę wybaczyć ale rodzina i sąsiedzi nie mogą nam więcej pożyczyć) za bannerek
pod jednym z wpisów. Wierzymy, że dzięki temu w ciągu paru tygodni będziemy tym w
przemyśle obuwniczym czym Microsoft jest dla przemysłu motoryzacyjnego.

Domyślam się, że nasza propozycja może być dla Pana krępująca. Wszakże Pan robi
to wszystko bezinteresownie, a my z taką śmieszną kwotą... Mam jednak nadzieję,
że nie będzie czuł się Pan urażony. skomentuj
2007-01-13 23:05:34 | *.*.*.* | chakier
W porządku, ale postawię jeden warunek: umieszczę reklamę za darmo, ale w zamian
chcę pewien procent od każdej sprzedanej dyskietki.
Nasi prawnicy dogadają szczegóły. skomentuj
2007-01-14 00:21:36 | *.*.*.* | olgierd
Jest Pan bardzo inteligentnym człowiekiem!!
Nie dał się Pan oszukać - chociaż nie chciałem Pana oszukać! - kwota 100
miliardów dolarów jest oczywiście strzępkiem tego, co zarobimy dzięki reklamie na
Pańskim nietuzinkowym blogasku. Nawet biorąc 2% od każdej dyskietki będzie Pan
zarabiał przeszło ćwierć miliarda dolarów na godzinę, co po łatwych obliczeniach
daje 508 zilionów dolarów miesięcznie.

Nie będziemy się długo targować, jesteśmy w stanie zapłacić 5% od każdej
dyskietki 5,25" oraz 11% od każdej dyskietki 3,5". To da całkiem okrągłą sumkę!

Jak sobie pomyślę, że ten komentarz przeczytało (jeszcze przed jego napisaniem)
16 miliardów ludzi to serce zaczyna mi mocniej bić. skomentuj
2007-01-14 00:33:34 | *.*.*.* | chakier
16 miliardów *unikalnych* ludzi oczywiście.

A co do warunków umowy: o ile 11% z 3.5" daje 0.38" (zgodnie z umową), o tyle 5%
z 5.25% cala to jedynie 0.26". A gdzie pozostałe 0.12", by wyrównać ustalony
poziom 0.38"? Pośrednik? ZUS? Łapówki? skomentuj
2007-07-26 20:25:15 | 83.13.61.* | darkwater
Re: Czy mój komputer jest bezpieczny? [1]
troche nie zdążyłem z tym komentarzem ale co tam. wakacje u hadesa załatwiła
sobie persefona a nie europa - ot taki mały szczegół, zupełnie niechakierski :) skomentuj
2007-07-26 22:51:09 | *.*.*.* | chakier
True. Zawsze mi się te panny myliły (może to dlatego że zwykle gdy do nich
dzwoniłem to wymieniały się komórkami i jedna udawała drugą) skomentuj
 

Sponsorzy
 
 




Najnowsze komentarze
 
2011-03-24 01:06
ahimsa do wpisu:
Czy wiesz, że...
Jeśli tak, to mieszczę się w tej osiemnastoprocentowej grupie. I fajnie, przynajmniej człek nie[...]
 
2011-03-23 22:46
Noqqa do wpisu:
Czy wiesz, że...
Słabe
 
2011-03-23 08:01
kredyt-bez-bik do wpisu:
Czy wiesz, że...
hehehe
 
2011-03-22 14:00
Philipp do wpisu:
Sernik
"na skutek nietypowego błędu w oprogramowaniu nowa babcia, wykonując pranie, wyprała sama[...]
 
2011-03-22 11:27
Astroni800 do wpisu:
Sernik
Ba! Widelcem po obwodzie przez emulator Explorera 6.0!
 
2011-03-22 11:08
Astroni800 do wpisu:
Czy wiesz, że...
Hehe, te kilka "Czy wiesz, że..." to poezja ;D Ale nadal nie wyjaśniłeś, czemu cię tak nie[...]
 
2011-03-21 21:32
klimatyzacja-Warszawa do wpisu:
Czy wiesz, że...
Myślę że szybciej, postęp jest szybki
 
2011-03-21 16:57
ktoosio do wpisu:
Sernik
Chyba emacsem po sendmailu przy potrójnej ścianie ogniowej:D
 



 
Chakier, Charyzjusz. Q2hhcnl6anVzeiBDaGFraWVyCg== chakier[at]vp.pl